Janna

Co napisałbyś na Twitterze do swojego młodszego ja?

Odważ się podążać własną drogą, mimo co mówią inni.

Co jest najdziwniejsze w stawaniu się starszą kobietą?

Najdziwniejsze jest to, że zaczyna się nowe życie! Naprawdę czuje się to jak pewnego rodzaju restart... Kończy się intensywny okres z rodziną, małymi dziećmi i ambitnymi planami kariery. A potem pojawia się wiele możliwości, nowych ludzi, doświadczeń, szans i miłych rzeczy do zrobienia w tym nowym wolnym czasie. I tak, nie trzeba mówić, także złe i smutne rzeczy...

Jesteś bardzo aktywna na Instagramie. Jaki jest twój przekaz?

Bądź widoczna! Teraz, gdy jesteś starsza, pokaż się w swoim własnym stylu. Styl to to, co nosisz, twoje ubrania. Ale styl to także twoja postawa, zmarszczki i siwe włosy.

Czego się boisz?

Utrata bliskich. Nie boję się pająków ani psów, dorastałam na farmie. 🙂

Co lubisz robić najbardziej, gdy nikogo nie ma w pobliżu?

Dobre pytanie, Dee! Lubię czasem być sama. Kiedy jestem sama, odnajduję swoją przestrzeń osobistą. Ze względu na mój zawód, lubię okresy bez rozmów czy słuchania, po prostu patrzeć i widzieć.

Obecne motto?

Tańcz dalej w życiu.

Jaki jest twój wiek biologiczny i jak się czujesz wiekowo?

Mam 60 lat i jest w porządku! Mam nadzieję dożyć średniego wieku kobiety, czyli 85 lat; życie ma wiele do zaoferowania. Na przykład, ta sesja z tobą i twoim zespołem! 🙂

Podziękowania za zdjęcia:

Dres: Adidas

Stylizacja: Dayenne Bekker

Makijaż: Esther van Maanen

Fryzura: Mark van Westerop