Mieke

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Integer nec odio. Praesent libero. Sed cursus ante dapibus diam. Sed nisi. Nulla quis sem at nibh elementum imperdiet.

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Integer nec odio. Praesent libero. Sed cursus ante dapibus diam. Sed nisi. Nulla quis sem at nibh elementum imperdiet.

Kategoria

pantalony

Data

11/02/2020

Długość

3 min czytania

Udostępnij

pinterest-logo
instagram-logo
facebook-logo
envelope

To jest Mieke (61). Jest teściową jednej z moich najlepszych przyjaciółek i znamy się z okazjonalnych przyjęć urodzinowych w domu mojej przyjaciółki.

Uśmiech Mieke był powodem, dla którego poprosiłem, by ją przedstawić, przerwa między jej zębami czyni ją wyjątkową. Śmialiśmy się z tego podczas sesji zdjęciowej. Kiedy poprosiłem ją, by na kilka ujęć nie uśmiechała się, odpowiedziała: "bez mojego uśmiechu naprawdę mam bardzo, bardzo, bardzo ponurą twarz", więc zdecydowaliśmy się na szeroki uśmiech.

Powiedz nam, co chciałbyś, żebyśmy o tobie wiedzieli;

Jestem osobą optymistyczną i kocham życie. Uważam, że ważne jest, by nadal się rozwijać. Jestem prawdziwym działaczem i bardzo cenię sobie niezależność. Chcę stać na własnych nogach. Wierzę w siebie i wszystkich wspaniałych ludzi wokół mnie. Wierzę w życie tu i teraz, trzeba coś z tym zrobić TERAZ. I przede wszystkim nieustannie zwracać uwagę na wszystkich wokół siebie.

W którym momencie życia uświadomiłeś sobie, że się starzejesz?

Ten moment to dla mnie chwila, gdy skończyłam 60 lat. Poczułam się trochę, jakbym była po złej stronie linii. Ale z pewnością ma to też pozytywną stronę. Wiele pięknych wspomnień i doświadczeń. Miło móc się nimi dzielić z innymi.

Jaka jest teraz twoja kariera?

Jestem doradcą ds. nauki i rozwoju w opiece nad osobami uzależnionymi. Rozwój ludzi i organizacji w szerokim obszarze opieki i pomocy to moja prawdziwa motywacja. Możliwość robienia tego razem z zaangażowanymi profesjonalistami nadaje mojej pracy sens, uwielbiam uczyć się nowych rzeczy w życiu. Ostatecznie przyczynia się to do jakości opieki nad klientami, a to oczywiście jest ostateczny cel. Jestem osobą opiekuńczą z serca i duszy. Może mam gen opieki?

Jakie jest największe poświęcenie, jakiego dokonałeś w życiu?

Cóż, tak naprawdę nie dokonywałam poświęceń. Po prostu robiłam to, co się pojawiało, i to było wspaniałe. Naprawdę cieszyłam się tym, co robiłam. Wykorzystywałam okazje i akceptowałam lub doświadczałam życia takim, jakie było.

Z czego jesteś najbardziej dumna?

Najbardziej jestem dumna z tego, kim się stałam. Z cech, które wykształciłam przez lata i nad którymi nadal pracuję. Czasem te cechy się przydają, a czasem przeszkadzają. Staram się znaleźć w tym odpowiednią równowagę. Jestem też dumna z tego, jak udało mi się nadać sens własnemu życiu po śmierci męża 2 lata temu. To przyniosło mi wiele żalu, ale też pokazało kruchość i wrażliwość życia.

Znając siebie teraz, co powiedziałabyś sobie mającej 80 lat?

Jesteś jeszcze tutaj? Mam nadzieję dożyć 80 lat, miałabym cudowne życie, do którego mogłabym wracać, pełne pięknych wspomnień. Mam nadzieję, że po 80-tce zostanie mi jeszcze trochę przyszłości i, mam nadzieję, w dobrym zdrowiu.

Najnowsze wyszukiwanie w Google?

Moje ostatnie wyszukiwanie w Google dotyczyło książki omawianej w programie telewizyjnym. Nosi tytuł „Wszystko, co było” autorstwa Stine Jensen. To książka dla dzieci o pożegnaniu. Pożegnaniu osoby, sytuacji, zwierzęcia, miejsca... Wszystkie dzieci się z tym mierzą, ale jak sobie z tym radzić? Książka zawiera świetne rekomendacje.

Jak utrzymujesz zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne?

Jem zdrowo, staram się nie przejadać i jem jak najmniej mięsa. Nie przepadam za siłownią, ale raz w tygodniu chodzę na spacer z klubem. Latem dużo jeżdżę na rowerze i regularnie spaceruję na łonie natury. Uwielbiam krajobraz Uiterwaarden, niedaleko mojego domu. Zawsze stawiam sobie cel i do niego dążę. To utrzymuje mnie duchowo w formie.

Co robisz jako pierwsze rano, aby pozytywnie rozpocząć dzień?

Słuchanie ptaków, gdy wstaję rano, to piękny początek dnia. To naprawdę potrafi mnie uszczęśliwić.

Ile masz lat?

Mam 61 lat.

Mieke ma na sobie koszulkę Juvia i czapkę beanie Acne Studios.

Makijaż Esther van Maanen

Fryzura Mark van Westerop

Stylizacja Dayenne Bekker

Lorum ipsum

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Integer nec odio. Praesent libero. Sed cursus ante dapibus diam. Sed nisi. Nulla quis sem at nibh elementum imperdiet.