Nazywam się Hydi H. Hoost (tak, aliteracja to moje drugie imię 😀 ). Mieszkam w wiosce tuż za Amsterdamem, blisko rezerwatu przyrody, w uroczym domu. To idealne, święte i ciche miejsce, by być z moją córką i synem, którzy mają 20 i 17 lat. Jestem profesjonalną osobistą stylistką, DJ-ką, która lubi francuskie piosenki. Moja główna praca to praca jako niezależny doradca HR dla firm. Jestem osobą optymistyczną.
Mogłam wykorzystać swoją wyobraźnię, miłość do tkanin i pasmanterii, fotografii oraz dobre wyczucie sprzedaży w moim małym biznesie. Po pewnym czasie rozszerzyłam sprzedaż hurtową o sklep internetowy. Był to jeden z pierwszych sklepów internetowych oferujących materiały DIY, takie jak tkaniny, w Holandii. Po 10 latach zakończyłam działalność. Postanowiłam ponownie skupić się na HR, ponieważ brakowało mi pracy w zespole z innymi ludźmi. Tym razem jako freelancerka.
Moja miłość do muzyki objawiła się jako DJ-ka, a po drodze zostałam też osobistą stylistką. Ludzie, moda, muzyka – wszystko to łączy się w moich konsultacjach stylizacyjnych z mężczyznami i kobietami, którzy chcą wprowadzić zmiany w swoim unikalnym stylu i osobowości.
Co jest dla ciebie najlepszą i najgorszą częścią starzenia się?
Najlepsze: to prawda, co mówią o starzeniu się; nie reagujesz już na wszystko – postawa „laissez-faire” – kwestia „widziałem to, zrobiłem to”. Moja skóra jest teraz bardziej wspaniała niż kiedykolwiek. Ludzie często myślą, że jestem młodsza niż w rzeczywistości. Kiedy miałam 15 lat, było odwrotnie. Ze względu na mój wzrost (mam prawie 1,80 cm) dorośli zakładali, że jestem dużo starsza.
Najgorsze: bycie samotną mamą oznacza ciągłą opiekę nad dziećmi, nawet w tym wieku. Nie poświęcam więc dużo czasu na randki z mężczyznami. Właściwie nie spodziewałam się, że w wieku 53 lat nadal będę szukać partnera do miłości! To jedna z rzeczy, które obecnie znoszę w życiu. Czasem się załamuję, ale większość czasu jestem pewna, że pojawi się kolejna miłość. Wiem na pewno, że prowadzą mnie moi aniołowie stróże. Dają mi znaki, jak sobie radzić, jak żyć moim życiem i marzeniami. Dla mnie zawsze jest nadzieja i perspektywa, nawet w niepewności.
Czy masz jakieś żale w życiu?
Trwanie w związkach tak długo z ludźmi, którzy za wszelką cenę domagają się swojej wolności. Ja sama tego nie robiłam. Żałuję, że nie podróżowałam więcej do obcych krajów i że nie byłam odważniejsza w tym zakresie. Żałuję, że nie skorzystałam wcześniej z pomocy coacha, by uwolnić złość i lęki związane z rozwodem moich rodziców. To zaoszczędziłoby mi problemów, które miałam w życiu miłosnym.
Najlepsze nowe odkrycie
Złoty klasyk na scenie urody, ale właśnie go odkryłam. Używam lodowej kąpieli ziołowej na twarz. Sprawia, że moja skóra jest super miękka!
Co nie daje ci spać w nocy?
Cóż, jestem w menopauzie od kilku lat. Był czas, że budziłam się w nocy o 3:00 przez kilka dni z rzędu. To naprawdę dołujące. Obecnie zasypiam od razu.