
Lenny
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Integer nec odio. Praesent libero. Sed cursus ante dapibus diam. Sed nisi. Nulla quis sem at nibh elementum imperdiet.
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Integer nec odio. Praesent libero. Sed cursus ante dapibus diam. Sed nisi. Nulla quis sem at nibh elementum imperdiet.
To jest piękna Lenny (70). Zrobiłem jej zdjęcie tuż przed moim wyjazdem na 8-tygodniową podróż do Włoch. Przypadkowo Lenny była na wakacjach w Forte dei Marmi, podczas gdy ja tam przebywałem, i spotkaliśmy się dwukrotnie na drinka.
Będąc z powrotem w Holandii, zdałam sobie sprawę, że nie opublikowałam jeszcze wywiadu, który przeprowadziłam z nią na mojej stronie internetowej. Tłumacząc go dziś wieczorem z niderlandzkiego na angielski, uświadamiam sobie, jak niezwykle silną i inspirującą kobietą jest Lenny, jestem pewna, że się ze mną zgodzicie…
Opowiedz nam o sobie.
W 1970 roku wyszłam za mąż w wieku 20 lat i miałam 2 synów. Chciałam być przy chłopcach, gdy były małe; w tym czasie często pracowałam wieczorami w znanym klubie nocnym w Rotterdamie, byłam hostessą na targach i otworzyłam własną kawiarnię. Po prawie 18 latach małżeństwa moje małżeństwo się rozpadło, a ja pracowałam przez 20 lat w banku ABN AMRO jako sekretarka wykonawcza / asystentka zarządu. W 1990 roku po raz drugi wyszłam za mąż za Roba. W 1997 roku okazało się, że jestem genetycznie odpowiedzialna za gen raka piersi BRCA-1. Po wielu badaniach na temat tego dziedzicznego genu raka piersi napisałam książkę pt. "Właściwy wybór", która ukazała się w 2006 roku. Niestety moja siostra również miała ten zły gen raka piersi i zmarła w 2001 roku na skutek raka piersi.
W 2007 roku mój męż miał dwa udary niedokrwienne, co znacznie wpłynęło na moje życie. Wtedy zauważyłam, że cała uwaga skupiała się na osobach dotkniętych, a partnerzy, którzy również cierpieli ogromnie i ledwo radzili sobie z opieką, tak naprawdę nie byli objęci opieką. Napisałam książkę, szczególnie dla partnerów ... Ta książka została opublikowana w 2010 roku i nosi tytuł "Nie powinno być jeszcze bardziej szalone" (obie książki są po holendersku). Reakcje na mojej stronie internetowej pokazują, że ta książka jest wielkim wsparciem dla wszystkich opiekunów, którzy mają partnera z NAH (Nabytym Uszkodzeniem Mózgu). Dzięki wielu bardzo potrzebnym wakacjom, które odbywaliśmy, mogłam utrzymać to życie. Niestety, mój drogi męż zmarł w grudniu 2018 roku.
Jakie jest największe ryzyko, jakie kiedykolwiek podjęłaś?
Rozwiodłam się z moim pierwszym mężem po 18 latach małżeństwa. Wtedy nie miałam stałych dochodów i musiałam opiekować się dwoma małymi chłopcami. Mimo to chciałam odejść, ponieważ to małżeństwo przynosiło mi wiele smutku i nie chciałam stracić poczucia własnej wartości. Następnie zaczęłam uczęszczać na kurs komputerowy i zarejestrowałam się w agencji pracy. Niedługo potem zaoferowano mi pracę na część etatu w dużym banku w Rotterdamie, co zaowocowało stałym kontraktem. W ciągu dwóch lat awansowałam na sekretarkę zarządu.
Lorum ipsum
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Integer nec odio. Praesent libero. Sed cursus ante dapibus diam. Sed nisi. Nulla quis sem at nibh elementum imperdiet.
„Jakość twojego życia zależy od jakości twoich myśli.”
To jest piękna Lenny (70). Zrobiłem jej zdjęcie tuż przed moim wyjazdem na 8-tygodniową podróż do Włoch. Przypadkowo Lenny była na wakacjach w Forte dei Marmi, podczas gdy ja tam przebywałem, i spotkaliśmy się dwukrotnie na drinka.
Czym się zajmujesz zawodowo?
Niewiele w tej chwili, ponieważ od grudnia 2018 roku jestem wdową po śmierci męża Roba, a także straciłam matkę we wrześniu 2018. Najpierw muszę poradzić sobie z tym ogromnym smutkiem, ale wiem, znając siebie, że w końcu z tego wyjdę i wtedy naprawdę chcę znów skupić się na modelingu i dużo podróżować.
Co powiedziałabyś, że jest najdziwniejszą rzeczą w byciu starszą kobietą?
Najdziwniejsze jest to, że od około 14 roku życia zawsze otrzymywałam komplementy na temat mojego wyglądu i nie przestało się to, mimo że mam już 70 lat. Uważam to za niesamowite. Kiedyś zapytałam męża, kiedy jego zdaniem to się skończy. Jego ukochana odpowiedziała: nigdy!!
Gdybyś mogła wysłać tweet do swojej młodszej wersji, co byś powiedziała?
Kontynuuj tą samą drogą. Trzymaj się własnych norm i wartości, nawet jeśli czasem jest to trudne do osiągnięcia. Zawsze upewnij się, że możesz spojrzeć na siebie w lustrze. Pozostań uczciwa i podążaj za swoją intuicją, która zawsze była najlepsza.
Co uważasz za swoje największe osiągnięcie?
Pomimo wszystkich życiowych niepowodzeń (a było ich wiele), nadal potrafię czuć się szczęśliwa, silna i pełna życia z optymistyczną ciekawością, co życie jeszcze dla mnie przygotowało.
Na co osobiście najbardziej masz nadzieję w nadchodzącym roku?
Że straszny smutek po stracie męża i matki (którzy zmarli niemal jednocześnie) stanie się mniej dotkliwy w nadchodzącym roku.
Czego się boisz?
Nic mnie naprawdę nie przeraża, ponieważ rzeczy naprawdę niebezpieczne na świecie nie są w twoich rękach. Kiedyś martwiłam się o wszystko i to bardzo wpływało na moje życie. Teraz mam piękne zaklęcie, które naprawdę pomaga: „Jakość twojego życia zależy od jakości twoich myśli.”
Na co najbardziej cieszysz się tej jesieni?
We wrześniu zarezerwowałam wyjazd na Karaiby, a po tym wszystkie opcje są nadal otwarte.
Ile masz lat?
70 lat.
Fotografia autorstwa Denise Boomkens
Makijaż i włosy od Esther van Maanen
Koszula od Essentiel Antwerp
Biżuteria od Stellar Paris
Lorum ipsum
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Integer nec odio. Praesent libero. Sed cursus ante dapibus diam. Sed nisi. Nulla quis sem at nibh elementum imperdiet.







