Jaka jest teraz Twoja kariera?
Jestem intensywnym życiem i doświadczeniem BLOOMER, chyba.... Moja ścieżka kariery zaprowadziła mnie do eksploracji wielu różnych studiów i zawodów, od komunikacji i pracy w obiektach, marketingu, eventów, organizacji charytatywnych środowiskowych i społecznych, nauczania, projektowania wnętrz, tworzenia koncepcji kreatywnych, druku, wełny, koloru i wzoru artystycznego. Wszystko to połączyło się i rozwinęło w moje własne studio Noun w ciągu ostatnich dziesięciu lat.
Projekt wnętrza lub dzieło sztuki, które tworzę, zawsze polega na połączeniu wszystkich tych warstw w coś unikalnego i nowego. Poczucie zabawy leży u podstaw mojej pracy. Mój kreatywny atelier to kuźnia pomysłów, która testuje granice tradycyjnego rzemiosła. A we wszystkim, co robię, lubię dodawać głębi i odwagi.
Moje produkty i grafiki wnętrzarskie z odważnymi kolorami są tworzone, aby współistnieć z odnalezionymi przedmiotami; zwykle łączę je z klasykami designu i moimi własnymi dziełami multimedialnymi, w tym dywanami i dekoracjami ściennymi, obok zamówionych unikatów od małych twórców. Wiele z tego odzwierciedla mój umysł i życie, a ja zawsze staram się stworzyć coś unikalnego, co pasuje do klienta i rzeczy, które kocha w życiu.
Moja praca obejmuje wnętrza mieszkalne i komercyjne oraz dzieła sztuki, w tym hotele, kluby, biura i pop-upy, które dają wiele możliwości do przekraczania granic. W efekcie mój dom jest często zmieniany za pomocą prototypów i odpadów, takich jak żywe pomarańczowe resztki weluru z niedawnego projektu restauracji, które zostały przerobione na efektowne zasłony w salonie.
Czy możesz opowiedzieć nam historię swojego domu i wnętrza?
Nasz dom to ciepłe i kolorowe miejsce, często zmieniane za pomocą prototypów i odpadów pochodzących ode mnie lub dzieci, znalezisk vintage lub nowych projektów od przyjaciół. Wyzwanie polegało na stworzeniu spójności wokół nich oraz bezpiecznej przystani dla nas wszystkich. Dzięki tej spójności oko szybko przemieszcza się z jednej sceny na drugą.
Zrównoważony rozwój to wartość, która rezonuje z całą rodziną. Wiele elementów w naszym domu to rzeczy vintage lub wykonane z recyklingowanych bądź wiecznie zielonych materiałów, takich jak oświetlenie z wkomponowanym vintage mrożonym szkłem czy dywany tkane z przędzy eukaliptusowej. Pracując wcześniej dla Greenpeace, Czerwonego Krzyża, architektów oraz marek fashion, rozważałem ten temat z każdej strony. Doszedłem do momentu, w którym to po prostu styl życia. Ponowne użycie elementów wydaje się być w porządku – sztuką jest wymyślenie zaskakujących kombinacji.
Od ziemistej zieleni i słonecznej żółci po spalony pomarańcz, żywe kolory podstawowe odgrywają kluczową rolę w tym domu. Po prostu ciągle testowaliśmy, które kolory sprawiają nam radość. Ludzie często postrzegają kolory neutralne jako spokojne, ale czasem odważniejsze kolory natury mogą przynieść wielki spokój ducha. Wystarczy spojrzeć na wierzchołki drzew na tle jasnoniebieskiego nieba, aby zobaczyć paletę oferowaną przez świat natury.